CHARYTATYWNY MARATON BIEGOWY

Na południu Wielkopolski znajduje się niespełna 30-tysięczny Krotoszyn, w którym od prawie 30. lat działa męski Lions Klub. Funkcjonuje on dzięki systematycznej pracy i aktywności swoich członków. Został założony 6 lutego 1991 przez LC Wienhausen – Flotwedel z Dolnej Saksonii.

Dzisiaj w szeregach krotoszyńskich lwów jest 29. członków. Jesteśmy ludźmi nadzwyczaj aktywnymi o różnych profesjach. Są wśród nas: menedżerowie, lekarze, prawnicy, nauczyciele i przedsiębiorcy. Jedno nas łączy – chęć pomocy potrzebującym w naszym regionie.

Swoją główną aktywność klub skupia na pomocy dzieciom. Jest ona widoczna w wydarzeniach i akcjach, które od lat prowadzimy. Od wielu lat cyklicznie organizujemy Andrzejki i Bal Karnawałowy, w których biorą udział nasi przyjaciele, sympatycy i darczyńcy. W ten sposób integrujemy krotoszyńskie środowisko ludzi sukcesu, którzy chcą uczestniczyć w filantropijnych działaniach klubu, tym samym pomagając potrzebującym w powiecie krotoszyńskim.

Krotoszyńskie dzieci wiedzą, że my Lioni zawsze znajdziemy dla nich czas podczas Mikołajek, kiedy odwiedzamy oddział dziecięcy szpitala powiatowego czy organizujemy festyn z okazji Dnia Dziecka. Zawsze obdarowujemy ich upominkami i swoim postępowaniem pokazujemy, że są ludzie, którzy nie pozostają obojętni na los tych najmniejszych.

Zrealizowaliśmy kilka projektów dla dzieci m.in.: współfinansowanie zakupu samochodu do transportu dzieci Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Konarzewie, organizowanie kolonii dla dzieci z rodzin ubogich, finansowanie turnusów rehabilitacyjnych, organizowanie olimpiad językowych, a dla uzdolnionej młodzieży z rodzin ubogich przygotowaliśmy system stypendialny pomagając im rozwijać ich talenty.

Staramy się przeciwdziałać przemocy w rodzinie poprzez wyposażenie Niebieskiego Pokoju w Ośrodku Interwencji Kryzysowej w Krotoszynie i finansując wyposażenie pomieszczeń dla dzieci dotkniętych przemocą w rodzinie. Ponadto nasze działania umożliwiły zakupu pomp infuzyjnych dla krotoszyńskich hospicjów.

Współpracujemy również z klubami z Niemiec, Danii, Francji i Rumunii, realizując wspólne projekty. Cyklicznie organizujemy wydarzenia dla swoich członków m.in.: spływy kajakowe, coroczne spotkania z Paniami, spotkania opłatkowe, Andrzejki i Bal Karnawałowy. Wielu naszych działań nie moglibyśmy zrealizować, gdyby nie środki finansowe, jakie staramy się pozyskać m.in.: z darowizn, od sponsorów, darczyńców, poprzez organizację koncertu, imprez charytatywnych i jarmarku bożonarodzeniowego „Złota Niedziela”.

Od 2010 roku jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego, a pozyskiwanie 1% podatku, co umożliwia nam w znaczący sposób realizować nowe pomysły. W obecnej kadencji 2013/2014 tworzymy projekt: „Zakup sprzętu do Sali Doświadczania Świata dla Zespołu Szkół z Oddziałami Integracyjnymi w Krotoszynie”.

Zawsze jesteśmy tam, gdzie są potrzebujący i pomagamy tym, których los nie oszczędził.

Każdy widzi i wie jak trudne mamy czasy, ale ratowanie zdrowia nie może czekać. Stąd powstał pomysł na CHARYTATYWNY MARATON BIEGOWY. Nasz maraton miał zakończyć się podczas jarmarku bożonarodzeniowego „Złota Niedziela”, który od prawie 30 lat organizujemy na krotoszyńskim Rynku. Jednak pandemia pokrzyżowała nam plany i jarmarku nie będzie, ale bieg, chociaż w dostosowanej formule do warunków sanitarnych, odbędzie się. Ten bieg to będzie walka zawodników o pokonanie własnych słabości, ale co najważniejsze walka o powrót do zdrowia 7-letniej Madzi Namysł, która choruje na SMA – rdzeniowy zanik mięśni.

Kodeks etyczny Liona głosi, żeby okazać pomoc i współczucie tym, którzy cierpią, wspierając moralnie i materialnie słabszych i potrzebujących. Natomiast podstawowa przyzwoitość nakazuje, aby nie myśleć tylko o sobie. Tym bardziej w tak trudnych czasach.

„Pomysłodawcą i osobą odpowiedzialną za przeprowadzenie maratonu jest klubowy Kolega – Lion Jacek Zawodny  (e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. , tel. 605 438 448). 15 września br. Klub zatwierdził ten projekt. Podczas maratonu chcemy promować idę lionizmu, uczcić 30-lecie istnienia klubu i zbierać środki na pomoc chorej Madzi Namysł. 
W internecie zostało założone wydarzenie na facebooku (CHARYTATYWNY MARATON BIEGOWY)
https://www.facebook.com/events/414414776619429/?active_tab=discussion
został wykonany plakat i założone konto na siepomaga https://www.siepomaga.pl/madzia-namysl

Biegacze pokonają dystans 42 km 195 m w ok. 4 godziny po trasie 4 gmin: Jarocin, Koźmin Wielkopolski, Rozdrażew i Krotoszyn. Wybiegną w dn. 19 grudnia br. o godz. 11.00, z Galerii Jarocińskiej (ul. Wrocławska) w Jarocinie a zakończą na Rynku w Krotoszynie około godz. 15.00-15.30. Zachęcam Was do pomocy i wsparcia naszego klubowego projektu. Szczegóły będą zamieszczane na stronie klubu www.krotoszyn.lions.org.pl, okręgu, na wydarzeniu na facebooku i zostaną wysłane do „Liona.” – Zbigniew Romała, Prezydent w kadencji 2020-2021, Lions Club Krotoszyn

Rdzeniowy zanik mięśni jest chorobą postępującą, która odpowiada za osłabienie a następnie zanik mięśni oraz liczne powikłania związane z chorobą i zanikiem mięśni.

Madzia nie stoi sama, porusza się na wózku inwalidzkim (w pomieszczeniach domu), wózku elektrycznym (poza domem, w terenie). Do postawy w pionie potrzebuje pionizatora oraz gorsetu sztywnego (koryguje skoliozę i lordozę), długich protez (do prostowania nóżek i rozciągania przykurczy). Kluczową rolę w życiu Madzi pełni systematyczna rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne oraz wszelakiego rodzaju technologie wspomagające, które muszą być dostosowane do potrzeb wieku, wagi i wzrostu.

Od maja 2019 r. dziewczynka przyjmuje lek na SMA – Spinraza (Nusinersen), którego zadaniem jest zatrzymanie postępu choroby. Nie wyleczy Madzi z SMA, gdyż jest to choroba genetyczna, ale poprawi komfort życia. Aby jak najpełniej wykorzystać działanie Spinrazy potrzeba wzmożonej rehabilitacji, częstszych turnusów (4 w roku), odpowiedniego sprzętu, aby systematycznie zmniejszać powstałe już powikłania i pomóc lekowi w pełni działać.

 - Gdy mówię mojej córce, że nie możemy pojechać na turnus rehabilitacyjny, bo nie mamy pieniędzy, pęka mi serce. Magda płacze, a ja nie mogę nic zrobić. Dla niej rehabilitacja i turnusy to jedyna szansa na możliwie jak najdłuższe powstrzymanie choroby. Choroby, która niszczy mięśnie. Neurolog, fizjoterapeuta, pulmunolog, ortopeda. To dopiero początek listy specjalistów, którzy opiekują się Madzią. Córka słabnie na naszych oczach, z trudem przemieszcza się na wózku, ma problemy z utrzymaniem tułowia. Często pyta, kiedy będzie chodzić lub mówi, że gdy zacznie już chodzić, to będzie nam pomagać, będzie skakać, biegać i jeździć na rolkach z koleżankami. Niewinne, beztroskie i zwyczajne dziecięce marzenia powodują, że nasze dorosłe serca pękają na pół.  Nie możemy się poddać, musimy dalej walczyć o każdy ruch, gest, oddech naszej pociechy. Madzia jest dzielna, zapał i pogodę ducha ma chyba większą od nas. Musimy zrobić wszystko, żeby ratować jej dzieciństwo. Rehabilitacja i specjalistyczne sprzęty pochłaniają ogromne kwoty. Potrzebujemy m.in. podnośnika i przede wszystkim – turnusów rehabilitacyjnych. – Karolina, mama Madzi.

Przekonałem się, że biegając można również pomagać. Podczas charytatywnego biegu Freedom Charity Run w Poznaniu poznałem wielu wspaniałych ludzi. Wiem też, że pozytywnych ludzi można poznać każdego dnia, a CHARYTATYWNY MARATON BIEGOWY takich zgromadzi. Jestem pewien, że wspólnie możemy stworzyć Team, który zbierze środki finansowe na pomoc potrzebującemu dziecku z Powiatu Krotoszyńskiego.

Jacek Zawodny (biegacz)
Lions Club Krotoszyn

fot. www.fotosa.pl
fot. Karolina Beczek